Przejdź do treści

„Poznajmy się jeszcze raz”, czyli piękne czasy

Victor nie jest już szczęśliwy – żona, Marianne, nie okazuje mu tyle uczuć, co dawniej i nie jest w stanie rysować tak, jak kiedyś potrafił. No właśnie – odległe dawno, melancholijne kiedyś stanowią dla bohatera marzenie, do którego niemożliwy jest powrót. Chociaż…

Pewnego dnia Victor dowiaduje się o firmie, która ofiaruje powrót do przeszłości. Za odpowiednio wysoką cenę jest w stanie przenieść klienta do dowolnie wybranych czasów, a wszystko dzięki aktorom, kostiumom oraz reżyserze-perfekcjoniście. Victor postanawia przenieść się do Lyonu dnia 16 maja 1974, kiedy poznał swoją przyszłą żonę i miłość życia, Marianne.

Reżyser, Nicolas Bedos, czyni „Poznajmy się jeszcze raz” ucztą dla wszystkich marzycieli patrzących z nostalgią na przeszłości. Co jednak ważniejsze, stawia przed widzami ważne pytania – czy faktycznie wszystko płynie, czy może nic się nie zmienia? A jeśli nie jest stałe, to dlaczego? I czy da się coś od rozpadu uratować?

„La belle époque” , bo tak brzmi oryginalny tytuł filmu, ma wyjątkowy, ciepły klimat nostalgii. W scenach dziejących się w odgrywanych latach 70. dominują ciepłe barwy – żółcie oraz brązy, kontrastując z czerniami i zimnymi szarościami współczesnej rzeczywistości. Ważna jest muzyka, która wprost (jest słyszana również w filmowym świecie) podkreśla nastrój poszczególnych scen – często powtarzającym się utworem jest tango „Por una cabeza” Carlosa Gardela, które niesie ze sobą siłę wspomnień i osób w nich goszczących. Wszystko to czyni obraz słodkiego utęsknienia za młodością.

Więc czy da się poznać i zakochać w sobie na nowo? O to zapytajcie Victora i Marianne.

Wesołych świąt wszystkim!

TytułPoznajmy się jeszcze raz
ReżyserNicolas Bedos
Rok2019
Gdzie obejrzeć?MojeeKino, vod.pl, Cineman, Kino pod Baranami VOD
Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content